Pamięć, kamień i transowe brzmienia – relacja z „Cieni… 2012”

W sobotę 6 października odbyła się 5. edycja imprezy „Cienie zapomnianych kultur”. Jesienna aura i przestrzeń pocysterskiego kościoła w Kołbaczu wraz ze spichlerzem za każdym razem tworzą scenerię tego wieczoru. Co roku spotykamy się z muzyką, obrazem, a przede wszystkim z ludźmi, którzy z pasją ocalają zapomniane dziedzictwo i ważne obszary krajobrazu kulturowego Polski.

Spotkanie z Szymonem Modrzejewskim założycielem Grupy Kamieniarzy MAGURYCZ pokazało siłę bezinteresownej i szlachetnej pracy ludzi, którzy w Beskidzie Niskim, Bieszczadach i na Podolu remontują zapomniane, osierocone cmentarze. Wynika to z niezgody na wymazanie ze zbiorowej pamięci ludzi, którzy żyli tam obok siebie przez wieki – Łemków, Bojków, Żydów, ale także Polaków czy Niemców.  Jednocześnie twórca MAGURYCZA podkreślił także nieporównywalnie większą wg niego skalę dewastacji cmentarzy niemieckich w Polsce północno-zachodniej, które jak określił – nie rzucają nawet cienia…

Na początku imprezy otwarta została wystawa fotograficzna, która stanowi dokumentację pracy MAGURYCZA – pracy, która trwa już 26 lat! Szymon Modrzejewski opowiadał o historiach, które kryje w sobie kamień i które odsłaniają nam losy pojedynczych ludzi, ale i całych społeczności na tle skomplikowanych dziejów. Poznaliśmy też trochę szczegółów związanych z warsztatem pracy MAGURYCZA, która nadal wykonywana jest przy pomocy tradycyjnych metod, podobnie jak praca dawnych kamieniarzy ze wsi Bartne. To, co robi MAGURYCZ dowodzi, że upór i konsekwencja wsparte wiedzą i szacunkiem dla pamięci o innych przynoszą imponujące efekty.

Jak co roku, już w części sakralnej kościoła usłyszeliśmy koncert – tym razem wystąpił nietuzinkowy gitarzysta, Michał Zygmunt wraz z zespołem. Brzmienia gitar przetwarzane elektronicznie, kontrabasu i intrumentów perkusyjnych stworzyły transową i oniryczną przestrzeń, przywoływały polskie ludowe melodie w intrygujących aranżacjach.

„Cienie zapomnianych kultur” odbywają się już po raz piąty dzięki finansowemu wsparciu stałych patronów i sponsorów: Gminy Stare Czarnowo, Starostwa Powiatowego w Gryfinie, oraz lokalnych sponsorów – przyjaciół pocysterskiego Kołbacza. Wystawę można oglądać w Galerii Cysterskiej jeszcze do połowy listopada.

fot. Spichlerz Sztuki i Dagmara Maciejewska

Relacja Gazety Chojeńskiej

Zdjęcia z www.radioszczecin.pl

Audycja z MAGURYCZEM – Małgorzata Frymus, Polskie Radio Szczecin: